wtorek, 19 maja 2015

Boski turkus...


Witajcie Kochani! :)

Mmm... Chce się nam już lata i wakacji... prawda? :)


Kilka dni tej wiosny było tak ciepłych, że już w powietrzu było dosłownie czuć to letnie, błogie lenistwo.

Szkoda, że cały rok musimy czekać na te kilka tygodni ciepełka i luzu! :)

W mojej dzisiejszej stylizacji rządzi boski turkus!

Ten - tak twarzowy kolor -  przywodzi na myśl spienione fale i bezkres szumiącego oceanu.

Na zdjęciach mam na sobie sukienkę z kolekcji  Marzeny Efir.

Sukienka uszyta jest z miękkiej, grubszej dzianiny.

Ma kimonowe rękawki, marszczenia i pasek w talii oraz dwie kieszenie.

Krótka kurteczka z cienkiego jeansu jest marki Ulla Popken.

Stylizację uzupełnia biała, pikowana torebka oraz kwieciste, wygodne trampki.

Luz dominuje również w mojej fryzurze.

Upięłam włosy wysoko w niesforny koczek, okulary słoneczne posłużyły mi jako opaska! :)

W ciepłe dni ,,wolno nam" więcej! :)

Mam nadzieję, że spodoba się Wam moja stylizacja!

Ślę buziaki!

Fotografował oczywiście Grześ! <3









3 komentarze:

  1. Cudowny jest ten turkus...a modelka w nim błyszczy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Agnieszko jaki rozmiar masz na sobie (można spytać :) ) Pozdrawiam Beata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sukienka z wszywki 48, kurteczka 46/48... choć ogólnie w polskiej tabeli wymiarów jestem 50 a nawet 52. :)

      Usuń