piątek, 6 kwietnia 2018

Agnieszka testuje... peelingi BINGOSPA


Witajcie Kochani!

Dziś zaproszę Was na kolejny post kosmetyczny.

Zaprezentuję Wam i krótko zrecenzuję peelingi marki BINGOSPA, które mam przyjemność ostatnio testować.

O marce

BINGOSPA to producent kosmetyków, importer surowców oraz marka kosmetyczna obecna w kilkunastu krajach, która istnieje od 1988 roku i oferuje ponad 500 kosmetyków.

W kosmetykach BINGOSPA znajdują się głównie surowce naturalne, ekstrakty roślinne i niespotykane kompozycje zapachowe z całego świata.

Kosmetyki BINGOSPA wytwarzane są nowocześnie, z uwzględnieniem światowych trendów i z wykorzystaniem stale prowadzonych badań laboratoryjnych. Łączą w sobie ducha natury, wiedzę i wieloletnie doświadczenie oraz współczesne wymagania dotyczące jakości produkcji i bezpieczeństwa.


1. Opis producenta

Mocny peeling błotny do twarzy - kwas glikolowy i mlekowy, kwasy owocowe BingoSpa  (KLIK!)


Mocny peeling błotny BingoSpa z kwasem glikolowym i mlekowym oraz kwasami owocowymi AHA usuwa z twarzy martwy naskórek. Zawiera 10% naturalnego błota z Morza Martwego, 5% mielonych pestek moreli, mielonych łupin orzechów włoskich i słodkich migdałów, kwas glikolowy, kwas mlekowy i pięćdziesięcioprocentowe kwasy owocowe.

Młoda, zdrowa skóra regeneruje się w cyklach 28-dniowych. Im więcej lat, tym odnowa skóry przebiega wolniej (po 30. roku życia może trwać nawet 40 dni). Martwe komórki nawarstwiają się, skóra staje się szorstka, szara, zmarszczki są bardziej widoczne. Złuszczając skórę za pomocą mocnego peelingu BingoSpa, intensywnie się ją oczyszcza i pomaga w szybszej regeneracji.

W przypadku cery tłustej i mieszanej błoto z Morza Martwego oczyszcza zatkane pory skóry (poprzez absorbcję nieczystości z porów) oraz powoduje istotne  zwężenie porów skóry, zmniejszając wydzielanie sebum.

Optymalnie efektywna kompozycja kwasów glikolowego, mlekowego i kwasów AHA rozpuszczając martwy naskórek, zwiększa poziom nawilżenia skóry, zmniejsza przebarwienia, stymuluje syntezę kolagenu, skutkiem czego poprawia się elastyczności, gładkość oraz wygląd zewnętrznej warstwy skóry.

Po starannie wykonanym peelingu BingoSpa skóra jest oczyszczona i wygładzona, bardziej podatna na działanie aktywnych substancji zawartych w innych preparatach kosmetycznych BingoSpa. Masując skórę, poprawia się krążenie, co zwiększa dostarczanie tlenu i składników odżywczych. Peeling najlepiej wykonywać przy cerze tłustej i normalnej 2 razy w tygodniu, przy cerze suchej i wrażliwej raz.

Moje wrażenia

Jest to bardzo przyjemny w użyciu produkt, o konsystencji błotnej papki z peelingującymi drobinkami.

Ma brązowo-szary kolor i dość intensywnie pachnie.

Doskonale oczyszcza i wygładza cerę.

Mimo tego, że ma słowo "mocny" w opisie, nie powoduje u mnie żadnych podrażnień czy zaczerwienień.

Drobinki są średnio gęste, więc myślę, że to kwasy robią cała "dobrą robotę".

Zdecydowanie polecam!


2. Opis producenta

Błotny peeling enzymatyczny z kompleksem kwasów: kwas glikolowy, kwas mlekowy, kwasy owocowe. (KLIK!)

Peeling złuszcza skórę przygotowując ją do zabiegów profesjonalnych. Lekkie pieczenie jest naturalną reakcją skóry na kwasy zawarte w składzie produktu.

SKŁADNIKI AKTYWNE:
Kwas glikolowy – działa nawilżająco, zmiękczająco na skórę, poprawia koloryt oraz fakturę skóry, przyspiesza odbudowę komórkową, zapobiega starzeniu się skóry,
Kwas mlekowy – kwas AHA, nawilża, złuszcza i ujędrnia skórę,

Kwasy owocowe - złuszczają naskórek, zwiększają poziom nawilżenia skóry, poprawiają elastyczność i wygląd zewnętrznej warstwy skóry.

Moje wrażenia

Jest to idealny peeling dla osób, które nie lubią lub nie mogą stosować peelingów z drobinkami.

Jest to również dobra opcja dla pielęgnacyjnych leniuszków, ponieważ nakładamy go jak maseczkę i po prostu zmywamy.

Peeling delikatnie szczypie, ale jest to krótkotrwałe uczucie i jak najbardziej naturalne przy tego typu kosmetykach.

Ma konsystencję dość gęstej, beżowej papki i delikatnie pachnie.

Polecam!


3. Opis producenta

Delikatny peeling ziarnisty z olejem z pestek moreli. (KLIK!)

Peeling złuszcza skórę przygotowując ją do zabiegów profesjonalnych. Produkt rekomendowany w czasie silnej ekspozycji na czynniki zewnętrzne (lato i zima).

SKŁADNIKI AKTYWNE:
Olejek z pestek moreli - działa kojąco, nawilżająco, doskonały do skóry suchej, wrażliwej, popękanej,
Witamina E - najskuteczniejszy antyoksydant, wnika głęboko w skórę, zapobiega fotostarzeniu, wspomaga ochronę skóry przed promieniowaniem UV, wzmacnia naturalne właściwości ochronne skóry, poprawia barierę lipidową naskórka, dzięki czemu skóra staje się lepiej nawilżona, bardziej elastyczna,
Pheohydrane – kompleks mikroalgi Chlorella Vulgaris i hydrolizowanego alginu w wodzie morskiej, działa silnie nawilżająco, utrzymuje długotrwałe nawilżenie w naskórku,

Masło Shea – działa kojąco, nawilżająco i odżywczo, nadaje skórze gładkość.

Moje wrażenia

To mój absolutny faworyt z całej testowanej trójki!

Już Wam mówię dlaczego. :)

Jestem fanką peelingów z drobinkami. Im gęstsze drobinki, tym bardziej peeling mi się podoba.

Lubię masaż twarzy ziarenkami - mam tłustą cerę ze specyficzna strukturą i rozszerzonymi porami.

Mimo kilku widocznych naczynek i tak sięgam po peelingi złuszczające i takie, które mocno czuć pod ręką i na skórze twarzy.

Może to tylko złudzenie, ale właśnie po zastosowaniu takiego produktu, mam poczucie, że cera jest doskonale oczyszczona.

Peeling ma przyjemną konsystencję, delikatnie pachnie i polecam go wszystkim peelingo-maniakom!


Już wkrótce poznacie kolejne produkty BingoSpa!

Buziaki!

Wasza Aga :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz