Motywem przewodnim w mojej dzisiejszej, zimowej stylizacji będą czarno-złote dodatki.
Myślę, że doskonale komponują się ze stonowaną, beżowo-czarną bazą.
Mój płaszcz znacie już z wcześniejszych wpisów. Mam go już ponad dwa lata.
Teraz kilka słów o dodatkach, które uzupełniają mój zimowy look.
Żakardowa czapka marki Starling totalnie skradła moje serce. Ma wszystko to, co lubię - a więc pompon z futerka, ciekawe ornamenty i połyskującą, złotą nitkę.
Mój szal w kratę oraz pikowaną torbę kupiłam w Mohito. Zwróćcie uwagę na ozdobne łańcuszki i przywieszkę w kształcie serca! :)
Moimi nakrapianymi botkami od Chantal Marie chwaliłam już się Wam na facebooku. TUTAJ możecie zobaczyć krótki filmik z prezentacją.
Chantal Marie to marka, która produkuje obuwie na niestandardowe wymiary stóp oraz nóg / łydek.
Ten temat może zainteresować panie, które szukają nietuzinkowych butów na większą stopę lub na szeroką łydkę, które są niedostępne w regularnej sprzedaży.
Moje botki mają stabilny obcas, platformę i dodatkowo - efektowne, złote okucia.
Mam nadzieję, że ten look również się Wam spodoba!
