Witajcie kochani!
Dziś mam dla Was kolejny post stylizacyjny.
Jest to dla mnie wyjątkowy wpis... już wyjaśniam Wam dlaczego. :)
Opowiem Wam w nim historię sukienki, którą nazwałam moim Rajskim Ptakiem.
NARODZINY RAJSKIEGO PTAKA
Uwielbiam zwiewne szyfony, falujące tkaniny i eksplozję kolorów.
Wierzę, że przez swój ubiór można wyrazić siebie.
Moja wyobraźnia zawsze sięga dalej... poza oczywiste kanony piękna, oklepane fasony czy łatwe do odtworzenia wzorce.
Jestem kolorową postacią. Często słyszałam, że ubieram się odważnie.
Dla jednych jest to "odwaga"... dla mnie naturalna forma ekspresji...
Często oglądając zagraniczne kolekcje odzieży Plus Size myślimy sobie, jaka to ogromna szkoda, że nie ma u nas tak dużego wyboru, tak kolorowych kolekcji i ciekawych fasonów.
Ja, zamiast koncentrować się na tym czego nie mogę mieć, wolę skupić się na tym co jest realne i tak naprawdę na wyciągnięcie ręki.
Gdybym ciągle porównywała się do innych - stałabym w miejscu nie robiąc żadnego kroku w przód!
To zupełnie nie jest w moim stylu! Ja realizuje swoje marzenia krok po kroku. :)
Postanowiłam "uszyć" sobie zwiewną sukienkę w baśniowych kolorach!
Najpierw razem z Panią Kasią Hasiak ze sklepu z włoskimi tkaninami Jazz&Silk wybrałyśmy tkaniny na moją wymarzoną sukienkę.
Przestudiowałyśmy wspólnie moje wpisy na blogu z inspiracjami zza oceanu.
Pani Kasia od razu intuicyjnie wiedziała czego mi potrzeba! :)
A więc miałam już swoje wymarzone kolorowe tkaniny, miałam też koncepcję sukienki w głowie - powstał nawet mały, roboczy szkic kreacji. :)
PTAK JEST PRAWIE GOTOWY DO LOTU
Prawie... ponieważ najpierw musiały go "dopaść" zaczarowane nożyczki i maszyna do szycia wspaniałej krawcowej i projektantki mody Marzeny Efir! :)
Kto lepiej zna moje modowe preferencje niż Marzenka? :) :) :)
Marzenka doskonale zna moją sylwetkę, proporcje i wie w czym wyglądam korzystnie.
Po omówieniu szczegółów i dopracowaniu detali - powstała dwuwarstwowa, wiosenno-letnia kreacja.
Sukienka oparta jest na czarnej bazie o prostym kroju, uszytej z wysokogatunkowej, czarnej dzianiny.
Góra sukienki to narzutka z delikatnej krepy, lekko transparentnej i przewiewnej.
Spójrzcie na jej krój! Ma kimonowe rękawki, krótszy przód oraz falujący, długi tył.
RAJSKI PTAK ROZPOŚCIERA SKRZYDŁA
Nie ma kompletnej stylizacji bez wyszukanych dodatków!
Tym razem postawiłam na ceramiczną biżuterię w soczystych kolorach.
Długi wisior jest autorstwa Marzeny Efir.
Zielono-różowa bransoleta jest ze sklepu by Dziubeka Szczecin a żółto-pomarańczowa pochodzi z kolekcji marki Toszka - biżuteria dla Ciebie . :)
Mam nadzieję, że spodoba Wam się moja sukienka i cała stylizacja. :)
Jeśli tak, to napiszcie mi o tym w komentarzu!
To wszystko na dziś!
Buziaki! :)
Fot. Grześ <3