Bądź modna oraz zadbana w każdym wieku i rozmiarze. Czuj się dobrze we własnym ciele. Ciesz się życiem!
Strony
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zdjęcia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zdjęcia. Pokaż wszystkie posty
piątek, 1 czerwca 2018
Dzień Dziecka z uśmiechem - przegląd archiwalnych fotografii
Witajcie Kochani!
Dziś, z okazji Dnia Dziecka... przygotowałam dla Was post inny niż wszystkie!
Zapraszam Was na mały przegląd moich zdjęć z dzieciństwa.
Zaskakujące jest to, że większość sytuacji do dziś pamiętam... mam takie przebłyski, przypominają mi się np. okoliczności powstawania zdjęć, emocje, ubrania itp.
Jak widzicie, zawsze lubiłam pozować do zdjęć! 💓
Mam też dla Was zadanie: napiszcie mi choć jedno skojarzenie ze świętowaniem Dnia Dziecka w dzieciństwie.
Ja pamiętam te dni w szkole, a najbardziej wyczekiwany poczęstunek - pączek oraz kefir w butelce z aluminiowym wieczkiem (butelka od śmietany).
Teraz pora na Was!
Buziaki!
Wasza Aga 💓
niedziela, 28 stycznia 2018
TYDZIEŃ w TELEFONIE - odsłona trzecia (22/01 - 28/01)
Witajcie Kochani!
Mój tydzień przedstawiał się następująco... trzy dni przechorowałam, a cztery kolejne intensywnie pracowałam! :)
Kiedy choruję... jem mniej - chyba jak każdy.
Potrzebuję wtedy sporej dawki ciepełka... i najczęściej sięgam po kisiel. Macie tak samo? :)
W tym tygodniu odkryłam nowe smaki "Słodkiej chwili" Dr. Oetkera.
Z tego miejsca macham łapkami 👋👋👋 do mojej koleżanki Dagi, która też gustuje w tego typu przysmakach. :)
Nie wychodziłam praktycznie z domu. Ten stan nazywam żartobliwie - "piżama party".
I wiecie co, wysłałam Grzesia z listą zakupów do Rossmanna.
Na liście min. widniał napis - peeling do ciała gruboziarnisty - cukrowy lub solny.
Po fazie wyparcia i męskiego marudzenia, haha - poszedł.
No i oprócz patyczków, wacików i takich tam, kupił mi peeling Tutti Frutti marki Farmona.
Powiem Wam, że jest super. Właśnie takiego potrzebowałam.
Ciekawi mnie jednak, czy sam dokonał tak dobrego i świadomego wyboru, czy poprosił o doradztwo którąś z miłych pań na miejscu. haha :)
Tego się pewnie nigdy nie dowiem, a i pytać nie będę. Mój BOHATER!
Poradził sobie na medal, z tym niewdzięcznym dla mężczyzny zadaniem. :)
Taką sweterkową tunikę kupiłam niedawno w TK Maxx.
Kilka dni temu miała swoją "premierę"... :)
Przyszły do mnie paczki od kolejnych partnerów lookbooka walentynkowego: marki Scarlett oraz Yours Clothing Polska.
W czwartek odwiedziłam elbląską restaurację Duet i razem z fotografem Łukaszem Krakowskim pracowaliśmy nad wyżej wspomnianym lookbookiem!
Lookbook w dwóch częściach pojawi się na blogu już we wtorek i środę!
Po sesji zjadłam sobie leniwe i późne śniadanko - również w restauracji Duet.
Kto zna ten symbol Elbląga?
Z legendą o elbląskim piekarczyku możecie zapoznać się TUTAJ!
Na elbląskiej starówce, w jednej z witryn możecie zobaczyć reklamę - część kampanii marki Blue Shadow.
Sklepu niestety już nie ma, ale reklama dalej wisi. :)
Było ciężko, ale w końcu zgrałyśmy się z Kasią i wybrałyśmy się na masaż rolowy do studio Perfect Line Fitness.
Tak przy okazji... czy śledzicie mój profil na instagramie oraz instastory?
Mój nick to agnieszka_kownacka_plussize.
Często dodajemy tam migawki z ćwiczeń! :)
Pod koniec tygodnia dostałam też uroczy walentynkowy prezent od marki Konrad!
Sądząc po reakcjach na facebooku, komplet Brigitte bardzo się Wam spodobał.
Już wkrótce pokażę go w prezentacji na blogu.
No tak! I jeszcze coś ważnego!
W sobotę na blogu pojawiła się recenzja zapachów Le Jardin Infini - TUTAJ!
Ale to nie wszystko! Zerknijcie pięterko niżej!
W niedzielę ogłosiłam też konkurs, w którym do wygrania są dwie wody toaletowe - dla niej i dla niego.
Zapraszam! Klikajcie TUTAJ!
To już wszystko na dziś!
Kolejny post z tego cyklu już za tydzień!
Buziaki!
Wasza Aga :)
poniedziałek, 15 stycznia 2018
Nowa seria - TYDZIEŃ w TELEFONIE - odsłona pierwsza ( 08/01 - 14/01 )
Witajcie Kochani!
Pewnie wielokrotnie zastanawialiście się, czy Wasze życie różni się od życia blogerek i blogerów.
Hmm... W pewnym stopniu na pewno, lecz nie są to jakieś wielkie różnice.
Myślę, że każdy z nas traktuje prowadzenie bloga jako pracę "biurową" lub "w terenie", przyjemną - bez dwóch zdań, ale jednak pracę.
Tak poza tym mamy takie same radości i troski jak Wy.
Są tygodnie wypełnione wyjazdami, sesjami, spotkaniami, ale większość czasu i tak spędzamy w domu przed komputerem, przygotowując materiały dla Was.
Mówię tu o osobach, które wybrały blogowanie jako sposób na życie i traktują to poważnie.
Dziś rozpoczynam nową serię wpisów, o której wspominałam w zapowiedziach.
Seria nazywa się "Tydzień w telefonie" i będę pokazywać Wam zdjęcia, które udało mi się zrobić od poniedziałku do niedzieli... co tydzień.
W takim razie zapraszam!
Tydzień pierwszy - 08/01/2018 - 14/01/2018
To selfie zrobiłam podczas wizyty w studio Depilconcept w Elblągu - tuż przed zabiegiem depilacji.
Poniżej widzicie żel-krem, który kupiłam po uprzednim przetestowaniu. Jest super!
Już jutro zrobię Wam jego recenzję. :)
A to moje łupy, które zdobyłam podczas zakupów w naszym elbląskim centrum handlowym... plus żel Concept+.
Bluzka w cętki - Lara Fabio
Torebka na długim pasku - Quiosque
Kosmetyczka - Betty Barclay / TK Maxx
Emulsja do demakijażu - Ziaja
Kawa... codzienna towarzyszka mojego dnia!
Był też czas na miłe spotkanko z Kasią!
Jeden z moich "strojów dnia". :)
W zeszłym tygodniu pracowałam też nad formą - masaż rolowy w Perfect Line Fitness w Elblągu.
Sałatka z Biedronki... haha! Chciałam pokazać Wam sałatkę z oliwkami i rukolą, ale za szybko ją zjadłam. :D
Idealna przekąska na szybko. Najlepsze sałatki "instant" jakie jadłam. Serio.
Przeważnie gdy skusiłam się na jakiś wynalazek, kończyło się to porażką.
A tu... dość smaczny minimalizm. Wiem jednak, ze ze zdrowiem nie mają nic wspólnego. To tak, jak sałatka z Mac Donalda. TEŻ lubię, bo jestem kulinarnym leniem.
A to jedzonko moich chomiczków. Jak wiecie, oprócz suchej karmy jedzą świeże owoce i gotowane warzywa.
Sfotografowanie chomika graniczy z cudem, bo są w ciągłym ruchu.
Tu Bąbelek (Bąbelinio) uprawia wspinaczkę. Oj jak ładnie im pachnie ta plecionka!
Wejść łatwo... gorzej zejść! :D
To mój hit drogerii Hebe - podkład Catrice HD.
W Rossmanie też byłam... i skorzystałam z promocji 2+2 na kosmetyki eco friendly!
Tę kurteczkę z Bonprix pokażę Wam niedługo na blogu.
Wprawne oko zobaczy, że moja niebieska torebka na długim pasku jest już w użyciu!
Taki "FAST FOOD" to ja rozumiem!
Co się kryje w tej wielkiej, zielonej torbie?
To moje nowe dodatki z Deichmanna, które pokażę Wam niedługo w stylizacji na blogu!
Intensywnie myślę już o lookbooku walentynkowym - przyszły już do mnie sukienki od marki "Inna Ty" ...
... oraz "Tono"!
To już wszystko na dziś! Nowy tydzień przyniesie nowe wyzwania... i nowe obrazy!
Ślę buziaki!
Wasza Aga :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)