FABERLIC - Zmysłowo w Walentynki

Witajcie Kochani!

Jaki jest mój MUST HAVE w Walentynki?

To proste - zmysłowy zapach oraz czerwona szminka!

Jak wiecie uwielbiam perfumy i kolekcjonuję je. Czerwone usta... to niemal mój znak rozpoznawczy/

Dziś pokażę Wam moje nowe odkrycie z FABERLIC - przepiękny zapach o zmysłowej nazwie "DESIRABLE"

Z tej linii zapachowej mam flakon wody perfumowanej, perfumetkę (idealną do torebki) oraz perfumowany żel pod prysznic.

Nuty zapachowe:

Nuty głowy: imbir, mandarynka, gruszka.

Nuty serca: róża, jaśmin, heliotrop, fiołek, orchidea.

Głębia: sandałowiec, wanilia, praliny, cappuccino, piżmo.

Moje wrażenia:

Zapach jest kwiatowy, głęboki i bardzo zmysłowy.

Wyczuwam w nim dużo słodyczy, choć nie jest ona zbyt oczywista i  przesłodzona.

Podoba mi się, że kontrastują z nią ostrzejsze, musujące nuty - myślę, że to imbir i jakiś magiczny składnik, o którym nie mam pojęcia.

Zapach jest otulający, bardzo trwały i na tyle uniwersalny, że nie przytłacza.

Jest doskonale wyważony... nie za słodki i nie za ostry, doskonale zbalansowany.

Czy mam jakieś skojarzenia z tym zapachem? 

Futro, satynowa tkanina lub koronka, buduar, perły.

Na uwagę zasługuje też pomadka Hydra Lips z linii Glam Team.

Ma świetną konsystencję i gładko rozprowadza się na ustach, dając dość mocna krycie i efekt miękkich ust.

Ma estetyczne, metaliczne opakowanie z magnesem.

Szminka jest ładnie wyprofilowana i  to też robi wrażenie. 

Mam nadzieję, że moja prezentacja się Wam spodobała. 

Katalog oraz produkty dostarczyła mi Anna Ziajka Panecka - Piękno jest w tobie.

Zachęcam do kontaktu z Anią w wiadomości prywatnej na wyżej wymienionym profilu Facebook lub telefonicznie: 724 224 662

Jeśli chcecie zamawiać kosmetyki Faberlic z 20% zniżką - Kliknijcie tu: KLIK!

Buziaki!

Wasza Aga 💋

Moc czerwieni - czyli makijaż z PAESE :)

Witajcie Kochani!

Dziś makijażowy wpis. Myślę, że wiecie, że oprócz mody pasjonuję się również wizażem / makijażami.

Ostatnio w mojej kosmetyczce podręcznej  można znaleźć głownie czerwone szminki - od oranżu po głęboką, krwistą czerwień.

Dziś pokażę Wam w kilku krokach mój codzienny makijaż. W makijażu osobiście preferuję kolory ziemi na powiekach (beże, szarości, brązy), wyraźny kontur (ceglasty, brązowy, morelowy) i właśnie ten czerwony mocny akcent na ustach ! :)

Makijaż zaczynam od kryjącego podkładu w naturalnym odcieniu ( Long Cover Fluid ), buzię matuję transparentnym pudrem pyłkowym i konturuję bronzerem. Nie zapominam też o rozświetlaczu.:)

Na powieki nakładam odcień kakao z mlekiem i beż, wyprowadzając cienie trochę poza zewnętrzny kącik oka. Używam Kaszmir Trio - paese. :) Dolną powiekę podkreślam do połowy ciemną kredką, zagęszczając w ten sposób linię rzęs.

Teraz tusz ... i już jestem prawie gotowa :)

Teraz "mistrzyni ceremonii" Czerwona szminka z olejkiem arganowym... mmm cudowny komfort nakładania i noszenia. Mój kolor to 53.

Buźka gotowa... teraz paznokcie!

Ten piękny, czerwony lakier (114) idealnie pasuje do moich dłoni i pięknie komponuje się z odcieniem pomadki. :)

Voila .. oto cały, kompletny look.:)

Dajcie znać czy Wam się podoba!

Może też kochacie cierwień jak ja...?