Pokazywanie postów oznaczonych etykietą krem na dzień. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą krem na dzień. Pokaż wszystkie posty

sobota, 5 maja 2018

Liposomowa pielęgnacja 40+ z BINGOSPA


Witajcie Kochani!

Dziś zaproszę Was na kolejny wpis kosmetyczny, gdyż miałam ostatnio przyjemność testować trzy produkty do pielęgnacji cery dojrzałej marki BINGOSPA (KLIK!) i chcę Wam o nich opowiedzieć!

Są to trzy kosmetyki z linii INNOVATION LIPOSOME.


1. Liposomowy krem na dzień 40+ ( intensywnie nawilżający ) ( Kliknij tutaj! )

O produkcie:

Krem przeznaczony jest do pielęgnacji cery dojrzałej. Przez cały dzień komfort gładkiej i nawilżonej skóry.

Zawiera polipeptyd działający na tej samej zasadzie co DHEA. Obniża on poziom interleukin  odpowiedzialnych za procesy glikacji białek. W wyniku glikacji białek dochodzi do starzenia się skóry czego efektem jest pojawianie się zmarszczek, zmniejszenie sprężystości i kolorytu skóry.

Kompleks wzbogacony jest ekstraktami z alg morskich - pobudzającej Fucus Vesiculosus i Chlorella Vulgaris o właściwości antyoksydacyjnych, które wnikając w głąb skóry, nawilżają ją redukjąc widoczne oznaki starzenia.

Liposomowa forma pozwala na łatwe wnikanie w głąb skóry i uwolnienie wewnątrz substancji aktywnych.

Sposób użycia: rano nanieść krem na skórę twarzy, delikatnie wklepać.

Waga: 135g


Moje wrażenia:

Przede wszystkim jestem pozytywnie zaskoczona dużą gramaturą produktu i wygodnym, nietłukącym się opakowaniem.

Aplikator w pompce nakłada tyle produktu, ile potrzeba.

Krem ma dość lekką konsystencję, delikatnie pachnie i doskonale się wchłania.

Cera po zastosowaniu jest gładka, nieklejąca się i delikatna.

Produkt jest bardzo wydajny, nie podrażnia ani nie uczula mojej cery.

Mam cerę tłustą i nie każdy produkt sprawdza się u mnie na dzień.

Dzięki temu, że jest lekki i dobrze się wchłania, mogę stosować go pod makijaż.



2. Liposomowy krem na noc 40+ ( przeciwzmarszczkowy, z formułą ujędrniającą )  ( Kliknij tutaj! )

O produkcie:

Krem do pielęgnacji cery dojrzałej. Intensywna naprawa skóry, ujędrnianie i efekt liftingu w czasie snu.

Zawarte w kremie fitohormony oraz tetrapeptyd połączony z kwasem palmitynowym stymulują syntezę kolagenu, elastyny i innych protein powodując spłycenie zmarszczek oraz  zmniejszenie ich ilość.

Wyciągi z Cimicifuga Racemosa i Centella Asiatica stymulują produkcję kwasu hialuronowego, zapewniającego skórze odpowiednie nawilżenie, jędrność i elastyczność.

Krem zapewnia idealną regenerację i odżywienie skóry podczas nocnego odpoczynku przywracając jej młody i atrakcyjny wygląd.

Dzięki liposomowej formie substancje aktywne przenikają w głąb skóry i uwalniają się w jej głębszych warstwach.

Sposób użycia: wieczorem nanieść niewielką ilość kremu na oczyszczoną skórę twarzy.

Waga: 135g


Moje wrażenia:

Jest to bardzo lekki, nietłusty i doskonale wchłaniający się produkt.

Przeważnie jest tak, że musimy dać czas kremom na noc, żeby się wchłonęły, a i tak pozostawią tłustą woalkę, którą następnie wetrzemy w poduszkę.

W tym przypadku krem wchłania się natychmiast i doskonale współgra z masażem twarzy, który lubię sobie zrobić przy wieczornej pielęgnacji.

Jak wiecie, lubię urodowe rytuały!

Ogromny plus za konsystencję oraz dużą pojemność za niewygórowaną cenę!



3. Liposomowy lifting pod oczy DHEA 40+ ( Kliknij tutaj! )

O produkcie:

Krem do pielęgnacji cery dojrzałej.

Wyjątkowo bogaty, przeciwzmarszczkowy krem pomaga zmniejszać widoczność zmarszczek i przeciwdziałać powstawaniu nowych, różnego rodzaju zmarszczek wokół oczu: kurzych łapek, zmarszczek pod oczami, zmarszczek powiek itp.

Aktywne składniki kremu pomagają przywrócić gładką, sprężystą i młodo wyglądającą skórę wokół oczu.

Pomaga poprawić jasność skóry wokół oczu.

Sposób użycia: rano i wieczorem delikatnie wklepać krem w skórę wokół oczu

Waga: 50g


Moje wrażenia:

Jest to bardzo przyjemny, lekki produkt, który nie podrażnia moich oczu.

Mam dość wrażliwe oczy, które często nadmiernie łzawią.

Kosmetyk dobrze się wchłania, zdejmuje uczucie dyskomfortu.

Uwielbiam kremy pod oczy i zazwyczaj trzymam je w lodówce.

Mam tendencję do opuchnięć pod oczami, jest to sprawa dziedziczna, genetyczna.

Ten produkt spełnia moje oczekiwania. Może nie zdejmuje znacząco opuchnięć, ale jest delikatny i odświeżający.



To już wszystko na dziś!

Mam nadzieję, że zainteresowały Was te produkty.

Są one obecnie objęte promocją, a więc to doskonały czas, żeby zaopatrzyć się w taki pielęgnacyjny zapas na całe lato! (Promocja - klik!)

Buziaki! 💋

Wasza Aga 😊


czwartek, 15 marca 2018

Moje kosmetyczne odkrycie - marka Biotaniqe!


Cześć!

Dziś napiszę Wam kilka słów o kompleksowej pielęgnacji z marką  BIOTANIQE!

Miałam okazję ostatnio testować aż cztery produkty tej marki - krem do twarzy, serum ze śluzem ślimaka, krem pod oczy z witaminą C oraz węglową maseczkę typu peel off.

Zaraz Wam opowiem o moich wrażeniach.


Najpierw kila słów o marce.

Co wyróżnia markę Biotaniqe? Jak marka mówi o sobie?

"Szacunek do ciała i pochwała jego mądrości ukształtowały markę Biotaniqe.

Ta filozofia przyświeca nam przy tworzeniu naszych receptur.

Kierując się nią opracowaliśmy wodę probiotyczną pro.aQua, która znajduje się w sercu każdej formulacji Biotaniqe i która wraz ze składnikiem aktywnym tworzy unikalne dwupoziomowe działanie.

Nasze formulacje zawierają wyselekcjonowane i precyzyjnie dobrane składniki. Nic nie znalazło się w nich przypadkowo.

Zespół naszych technologów zadbał o to, aby każdy kosmetyk był skuteczny oraz stymulował skórę do regeneracji i odnowy.

Nadrzędnym celem Biotaniqe jest stałe, mądre wsparcie dla Twojej skóry."


Znacie już filozofię marki, więc przechodzę do szczegółów - czyli do opisu poszczególnych produktów.

Na wstępie zaznaczę też, że produkty są bardzo przystępne cenowo i dostępne są w drogeriach Rossmann.

Kosmetyki te mają bardzo ładną, estetyczną szatę graficzną.

Oprócz swojego dobroczynnego działania, będą też ozdobą łazienki czy toaletki.


1. Bioaktywne Serum Wygładzające ze Filtrowanym Śluzem Ślimaka  KLIK!

O produkcie:

Bioaktywne Serum Wygładzające ze Filtrowanym Śluzem Ślimaka – ten produkt to skoncentrowany eliksir o lekkiej formule, który poprawi fakturę skóry i nada jej promienny blask.

Nakłada się go na oczyszczoną cerę, aby zregenerować ją i wygładzić oraz zniwelować oznaki zmęczenia.

Zawiera energetyzujący Koenzym Q10 i nawilżający Olej z Dzikiej Róży, a dzięki zawartości filtrowanego śluzu ślimaka sprawi, że twoja skóra przejdzie prawdziwą metamorfozę: stanie się bardziej jędrna, odmłodzona i miękka!

Moje wrażenia:

To kosmetyk, który pokochałam od pierwszego użycia.

Najprzyjemniejszy produkt, który ostatnio testowałam i używałam.

Zachwyca konsystencją i zapachem. Jest lekki, lekko oleisty i lepki, a następnie zastyga i staje się "niewidzialny".

Coś wspaniałego! Ten kosmetyk na stałe zagości w moim kosmetycznym arsenale.

Zdecydowanie wygładza i łagodzi wszelkie zaczerwienienia, działa jak niewidzialny kompres dla skóry!

Mam nadzieję, że docenią go całe rzesze kobiet.


2. Odmładzający Krem pod Oczy z witaminą C KLIK!

O produkcie:

Skóra wokół oczu jest szczególnie wrażliwa – dlatego wymaga specjalnej opieki. Zapewni ci ją Odmładzający Krem pod Oczy z witaminą C, który dzięki innowacyjnej technologii bioC8 przez 8h dozuje do głębokich warstw skóry 2 aktywne formy witaminy C.

Witamina E oraz Olej Arganowy hamują procesy starzenia komórek skóry. Aktywne substancje pobudzają procesy naprawcze, wpływają na napięcie skóry i wymodelowanie konturu oka.

Krem pod oczy działa odmładzająco, likwidując zmarszczki, ale i rozświetlająco, niwelując objawy zmęczenia.

Moje wrażenia:

To bardzo przyjemny kosmetyk o lekkiej konsystencji, który włączyłam już do moich codziennych rytuałów.

Pachnie delikatnie, cytrusowo i nie powoduje żadnych podrażnień.

Podnosi uczucie komfortu wokół oczu, delikatnie chłodzi.

Lekko zdejmuje też opuchnięcia pod oczami, lub niweluje napięcie skóry zaraz po umyciu.

Produkt jest zdecydowanie godny polecenia.



3. Węglowa Czarna Maska Peel-Off KLIK!

O produkcie:

W ramach silniejszej kuracji, raz w tygodniu używaj Węglowej Maski Peel-Off, która oczyści twoją skórę. Aktywny Węgiel przyciąga zanieczyszczenia niczym magnes, usuwa toksyny i martwy naskórek, ściąga pory oraz absorbuje sebum, dzięki czemu cera staje się gładka i pojawia się na niej coraz mniej niedoskonałości.

Maska ta jest jak detoks, którego potrzebuje nasza skóra od czasu do czasu.

Wystarczy pozostawić ją na twarzy na 20 minut, a po zaschnięciu odkleić jednym ruchem – szybko, łatwo i bez bałaganu.

Moje wrażenia:

Ten rodzaj maseczek zdobył swoją popularność już jakiś czas temu.

Nie dość, że wyróżnia ją czarny jak węgiel kolor, to konsystencja maseczki zasycha i można ją ściągnąć jednym ruchem.

Testowałam wcześniej podobną maseczkę innej zagranicznej marki i nie byłam do końca zadowolona.

Ta zdecydowanie spełnia moje oczekiwania!

Ma gęstą konsystencję, która w jednolity sposób przykrywa moją cerę, dobrze się rozprowadza i zasycha równomiernie.

Bardzo łatwo się ją ściąga, a pozostałości na skórze można ekspresowo zmyć nasączonym ( wodą lub płynem miceralnym ) wacikiem.

Po użyciu maski cera jest zrelaksowana i zdecydowanie wygładzona.

Działa jak peeling, bez konieczności pocierania złuszczającymi drobinkami po skórze.

Super, super, super!




4. Nawilżający Krem/Żel Opóźniający Oznaki Starzenia KLIK!

O produkcie:

Nawilżający Krem/Żel Opóźniający Oznaki Starzenia na dzień z linii Anti-Pollution to ratunek dla zmęczonej zanieczyszczeniami środowiskowymi skóry, chroniący przed cząstkami smogu, metalami
ciężkimi i dymem papierosowym.

Pomimo lekkiej konsystencji, jego działanie jest intensywne i skuteczne – jest jak druga skóra, dzięki
BioTarczy Ochronnej AlgaSkin2, która pełni funkcję maski ochronnej.

Zanieczyszczenia nie dostają się do głębokich warstw skóry, która zachowuje promienny wygląd i wolniej się starzeje.

Moje wrażenia:

Moim zdaniem jest to kolejny super-kosmetyk, który zachwyca konsystencją i zapachem.

Jest lekki, kremowo-żelowy, co jak wiecie - jest moją ulubioną konsystencją, szczególnie na dzień.

Krem jest bardzo przyjemny w zastosowaniu. Niweluje napięcie, podrażnienia.

Dzięki przyjemnej konsystencji i pięknemu zapachowi, stał się jedną z moich ulubionych faz pielęgnacyjnego rytuału.

Działa relaksująco i wygładzająco. Doskonale się wchłania, chłodząc lekko cerę.



Podsumowanie:

Są to bardzo przyjemne produkty, zamknięte w minimalistycznych i estetycznych opakowaniach.

Ich zaletą jest niska cena, jak na taką jakość kosmetyku.

Ale o tym musicie przekonać się same!

Czy będę chciała wypróbować inne produkty tej marki? Oczywiście!

Już kupiłam serum z witaminą C, o czym informowałam Was na facebooku.

Mam jeszcze "chrapkę" na pozostałe produkty z linii Pure Detox i nie tylko! 💓

Na pewno dam Wam znać!

Buziaki!

Wasza Aga 😊


czwartek, 8 marca 2018

Pielęgnacja z marką Oillan - seria EFFECT


Witajcie Kochani!

Dziś zaproszę Was na wpis kosmetyczny, w którym przedstawię Wam kilka kosmetyków marki Oillan.

Od paru tygodni testuję serię produktów o nazwie EFFECT, która jest dostępna wyłącznie w drogerii Super-Pharm.

W prezentacji testowanych kosmetyków przedstawię opisy producenta oraz opowiem Wam o moich wrażeniach i odczuciach.

Określę ich konsystencję, kolor, zapach i stopień komfortu ich użytkowania.

Kilka słów o marce

OILLAN to marka sygnująca dermatologiczny program pielęgnacji skóry:

- niedojrzałej - noworodki i niemowlęta
- bardzo suchej i wrażliwej
- dotkniętej schorzeniami dermatologicznymi – AZS, łuszczyca, egzema, rybia łuska

Gama hipoalergicznych emolientów ( preparatów natłuszczających ) Oillan to recepta na skuteczne i bezpieczne przywrócenie równowagi skórze suchej, podrażnionej, wrażliwej i alergicznej.

Specjalnie dobrane receptury zawierają substancje aktywne, które kompleksowo rozwiązują dysfunkcje skóry, przez łagodzenie zmian i profilaktykę powstawania nowych.


1. Opis producenta 

Oillan Effect - przeciwzmarszczkowy krem nawilżający na dzień  (KLIK!)

Przeciwzmarszczkowy krem nawilżający to skoncentrowane działanie anti-age idealne dla osób ze skórą suchą, z pierwszymi oznakami starzenia. Dzięki recepturze bogatej w kolagen, kwas hialuronowy, olej jojoba i witaminę E, zapewnia kompleksową pielęgnację w ciągu dnia.

Składniki aktywne:

• Kolagen, działa przeciwzmarszczkowo, wygładza drobne zmarszczki, przywracając skórze miękkość i gładkość.

• Kwas hialuronowy, dzięki doskonałym zdolnościom wiązania wody, utrzymuje optymalny poziom nawilżenia skóry przez długi czas, wygładzając ją i zmniejszając uczucie napięcia.

• Olej jojoba intensywnie regeneruje i wzmacnia skórę, odbudowując jej barierę hydrolipidową.

• Witamina E chroni przed niekorzystnym działaniem wolnych rodników, zapobiegając przedwczesnemu starzeniu się skóry.


Moje wrażenia

To biały krem o przyjemnej, dość gęstej i zbitej konsystencji, co wpływa na jego dużą wydajność.

Zachwycił mnie jego zapach, który przypomina mi zapach delikatnego, dziecięcego mydełka.

Krem pozostawia na skórze lekki film, dlatego nie stosuję go w połączeniu z makijażem.

Używam go do pielęgnacji porannej, kiedy nie muszę się malować.

Produkt wygładza cerę, delikatnie ją chłodzi ( mam takie wrażenie ).

Podsumowując - krem spełnia moje oczekiwania odnośnie pielęgnacji i łagodzenia podrażnień.

Daję mu ogromny plus za zapach.

Niestety, nie będę go łączyć z podkładem, ponieważ te dwie konsystencje się w moim przypadku wykluczą.

Będę go również stosować jako maska.



2. Opis producenta

Oillan Effect - przeciwzmarszczkowy krem wygładzający na noc (KLIK!)

Przeciwzmarszczkowy krem wygładzający to skoncentrowane działanie anti-age idealne dla osób ze skórą suchą, z pierwszymi oznakami starzenia. Dzięki recepturze bogatej w kolagen, kwas hialuronowy, aktywny tripeptyd i witaminę C, zapewnia kompleksową pielęgnację w nocy.

 Składniki aktywne:

• Kolagen działa przeciwzmarszczkowo, wygładza drobne zmarszczki, przywracając skórze miękkość i gładkość.

• Kwas hialuronowy, dzięki doskonałym zdolnościom wiązania wody, utrzymuje optymalny poziom nawilżenia skóry przez długi czas, wygładzając ją i zmniejszając uczucie napięcia.

• Aktywny tripeptyd stymuluje produkcję kolagenu, uelastycznia i wzmacnia skórę.

• Witamina C, pochodząca z ekstraktu z aceroli, dzięki silnym właściwościom antyoksydacyjnym zapobiega przedwczesnemu starzeniu się skóry i wyrównuje koloryt.


Moje wrażenia

To zdecydowanie mój faworyt.

Choć jego konsystencja wydaje się być podobna, jednak na mojej skórze zachowuje się trochę inaczej.

Inne jest też jego przeznaczenie - to krem na noc, mogę używać go bez obaw, że moja skóra wyświeci się w ekstremalnym tempie.

Paradoksalnie wydaje się być nieco lżejszy niż krem dzienny.

Pachnie równie pięknie i zapewnia ogromne uczucie komfortu.

Nie żałuję go sobie i wklepuję w skórę twarzy jego sporą ilość.

Bardzo mi odpowiada uczucie lekkiego chłodu i piękny, delikatny zapach.

To bardzo przyjemny "rytuał", a zastosowanie kremu zapewnia relaksujące uczucie na skórze.


3. Opis producenta

Oillan Effect - kojący płyn micelarny do demakijażu oczu i twarzy (KLIK!)

Kojący płyn micelarny do codziennego oczyszczania twarzy i oczu. Zapewnia uczucie odświeżenia, komfortu bez efektu ściągnięcia skóry.

Składniki aktywne:

• Zawarte w preparacie struktury micelarne delikatnie oczyszczają, usuwając makijaż i wszelkie zanieczyszczenia z powierzchni skóry.

• Kwas hialuronowy oraz ekstrakt z alg Jania Rubens wiążą wodę w warstwie naskórka, chroniąc przed przesuszeniem i uczuciem napięcia skóry.

• Prowitamina B5 wraz z alantoiną koją oraz łagodzą podrażnienia i zaczerwienienia skóry.


Moje wrażenia

Płyn jest bezbarwny, a jego zapach jest zaledwie lekko wyczuwalny.

Doskonale radzi sobie z demakijażem oraz wszelkimi zanieczyszczeniami.

Nie szczypie w oczy.

Na szczególną uwagę zasługuje pompka, która ułatwia aplikację produktu na wacik.

Zdecydowanie spełnia moje oczekiwania.


 4. Opis producenta

Oillan Effect - przeciwzmarszczkowy krem nawilżająco-wygładzający pod oczy (KLIK!)

Przeciwzmarszczkowy krem pod oczy to skoncentrowane działanie dwukierunkowe: anti-age, idealne dla osób z pierwszymi zmarszczkami pod oczami oraz regenerujące w przypadku obrzęków i cieni pod oczami. Dzięki recepturze bogatej w kolagen, kwas hialuronowy, ekstrakty z owsa i kasztanowca zwyczajnego oraz witaminę C, zapewnia kompleksową pielęgnację w ciągu dnia i nocy.

Składniki aktywne:

• Kolagen działa przeciwzmarszczkowo, wygładza drobne zmarszczki okolic oczu, przywracając skórze miękkość i gładkość.

• Kwas hialuronowy, dzięki doskonałym zdolnościom wiązania wody, utrzymuje optymalny poziom nawilżenia skóry przez długi czas, wygładzając ją i zmniejszając uczucie napięcia.

• Ekstrakty: z owsa i kasztanowca zwyczajnego poprawiają mikrokrążenie, zmniejszając cienie i obrzęki pod oczami.

• Witamina C, pochodząca z ekstraktu z aceroli, dzięki silnym właściwościom antyoksydacyjnym zapobiega przedwczesnemu starzeniu się skóry i rozjaśnia skórę okolic oczu.


Moje wrażenia

Produkt ma kremowo-żelową konsystencję.

Jest raczej bezwonny i nie podrażnia okolic oczu.

Daje uczucie chłodu - według mnie cała seria tak działa, oczywiście to subiektywne odczucia.

Bardzo komfortowy produkt. Nie koliduje z makijażem.



To już wszystko na dziś.

Mam nadzieję, że ta prezentacja Was zaciekawiła.

Ślę buziaki!

Wasza Aga :)

piątek, 16 lutego 2018

Colagenis CONCEPT PLUS - krem z efektem botoksu - moje wrażenia po trzech tygodniach stosowania



Witajcie Kochani!

Dziś opowiem Wam o moich wrażeniach po trzytygodniowym stosowaniu kremu o nazwie Colagenis Concept Plus, który kupiłam w salonie DepilConcept w Elblągu.

Najpierw przedstawię Wam opis producenta, a potem napiszę o tym, co sama zaobserwowałam.


W jaki sposób krem jest opisany przez producenta?

KREM PRZECIWZMARSZCZKOWY COLAGENIS Z EFEKTEM BOTOKSU

Ten przeciwzmarszczkowy koncentrat remodelujący został stworzony na bazie substancji czynnej heksapeptydu Argireline, który ma działanie podobne do toksyny botulinowej, bez jej niepożądanych efektów.

Peptyd ten działa jak inhibitor miejscowych skurczów mięśni, rozluźnia mięśnie twarzy i wyraźnie zmniejsza zmarszczki.

Posiada unikalną zdolność do stymulacji produkcji kolagenu, dzięki czemu skóra odzyskuje utraconą witalność i dodatkowo opóźnia się pojawienie nowych oznak starzenia.

Produkt zalecany jest do skóry, wykazującej pierwsze oznaki starzenia się czyli  posiadającej zmarszczki oraz bruzdy.


Opakowanie

Produkt jest opakowany w prosty i minimalistyczny słoiczek, który jest wykonany z tworzywa, do złudzenia przypominające grube szkło.


Konsystencja

Krem ma przyjemną, lekką konsystencję i jasnoniebieski kolor.

Produkt bardzo ładnie i delikatnie pachnie oraz doskonale się wchłania.

Zdjęcie poniżej przedstawia realne zużycie produktu przy codziennym stosowaniu przez 3 tygodnie.

Wnioskując po stopniu użycia widzę, że wystarczy mi jeszcze na około  dwa tygodnie, lub na dłużej jeśli będę stosować go doraźnie - np. tylko po zabiegach fotoodmładzania.


Moje wrażenia

Krem kupiłam jako wsparcie czy wzmocnienie efektu po zabiegach fotoodmładzania, którym poddaję się regularnie od kilku tygodni. ( Poczytaj o nich TUTAJ oraz TUTAJ! )

Od razu po zastosowaniu krem sprawia, że moja skóra jest przyjemna w dotyku i miękka.

Pisałam już Wam wcześniej, że moja cera jest dość problematyczna, z tendencją do małych wyprysków, strukturą z rozszerzonymi porami i widocznymi naczynkami w niektórych miejscach.

Może wyda się Wam to ciekawe, ale największy efekt widzę... na czole.

O ile nie mam na nim poziomych bruzd, to mam widoczne dwie pionowe bruzdy mimiczne między brwiami.

Mam wrażenie, że to kompleksowe działanie - zabiegi oraz krem, dały mi efekt lekkiego liftingu i napięcia, które właśnie na czole jest najbardziej zauważalne.

Wiemy, że osoby z tłustą cerą i pełnymi policzkami z reguły wyglądają odrobinę młodziej.

Mam już jednak 40 lat i motywację do tego, żeby zachować ten stan rzeczy na dłużej, czy nawet dodatkowo się wizualnie odmłodzić.

Z widocznych oznak, które utożsamiamy z postępującym wiekiem jest na pewno powstawanie głębokich bruzd nosowo-wargowych.

Ja jednak zawsze je miałam - to genetyczna sprawa, poza tym ja bardzo często się śmieję!

To na co zwracam uwagę po zabiegach fotoodmładzania, jest aplikowanie kremu na linię żuchwy i podbródka, wierząc że te części ulegną nieinwazyjnemu liftingowi.

I tu też zdecydowanie widzę poprawę.

Czy kupię krem ponownie?

Zdecydowanie tak. Jednak po zużyciu tego opakowania, chcę wypróbować kolejny kosmetyk z linii Concept Plus, a mianowicie - Ujędrniające Serum Naprawcze, o którym możecie poczytać TUTAJ!

Nie mam w zwyczaju używać tylko jednego kramu, chętnie testuję nowości, a po czasie wracam do ulubieńców.

Być może już przy kolejnej wizycie w Salonie Depilconcept w marcu, zaopatrzę się w kolejny produkt, który dla Was przetestuję. :)

To już wszystko na dziś!

Ślę buziaki!

Wasza Aga :)


środa, 3 stycznia 2018

Pielęgnacja z SENSILIS


Witajcie Kochani!

Już miesiąc temu włączyłam do mojej codziennej pielęgnacji dwa produkty marki SENSILIS.

To moja pierwsza styczność z tą marką, więc bardzo chętnie zabrałam się za testowanie obu kremów.

Mowa o SKIN DELIGHT - przeciwzmarszczkowym kremie na dzień oraz SUPREME RENEWAL DETOX - kuracji na noc.


Jak wiecie, mam obecnie 40 lat. Myślę, że to odpowiedni czas, żeby podarować cerze odrobinę luksusu.

Piszę o tym, gdyż z pewnością te kosmetyki zasługują na takie miano.

To co widzimy na pierwszy rzut oka i automatycznie bierzemy pod uwagę, to na pewno trzy główne elementy - szata graficzna (czyli opakowanie), opis działania oraz cena.

Dopiero w dalszej kolejności odkrywamy konsystencję kosmetyków i oceniamy komfort ich użytkowania oraz efekty.


O produkcie

SKIN DELIGHT  to przeciwzmarszczkowa kuracja na dzień, która rozświetla i rewitalizuje skórę, usuwając oznaki zmęczenia.

Opracowana została specjalnie dla zmęczonej, matowej cery.

Zapobiega przedwczesnemu starzeniu się skóry, działa przeciwzmarszczkowo i nawilżająco.

Połączenie silnych składników aktywnych ze stabilizowaną witaminą C widocznie rozjaśnia skórę w szybki i długotrwały sposób.

Skóra ulega rozjaśnieniu, a jej koloryt się ujednolica.

Moje wrażenia

Krem ma bogatą, dość gęstą konsystencję i jasnoróżowy kolor.

Przepięknie pachnie - zapach jest wyczuwalny, ale nie jest natarczywy.

Produkt jest bardzo wydajny. Myślę, że słoiczek kremu 50 ml wystarczy mi na dwa miesiące.

Lubię celebrować mój pielęgnacyjny rytuał, więc zawsze zwracam uwagę na uczucia towarzyszące nakładaniu produktu.

Przy pierwszej aplikacji zdecydowanie przesadziłam z ilością produktu, który zrolował mi się na twarzy.

Dokładnie umyłam twarz i nałożyłam produkt w znacznie zmniejszonej ilości - to był strzał w dziesiątkę.

Trzy małe kropeczki wystarczyły na pokrycie czoła i policzków.

Krem zostawia na buzi lekką poświatę. U mnie sprawdza się doskonale jako produkt na dzień gdy nie nakładam makijażu.

Łączyłam go z makijażem i nie koliduje z nim. Jednak myślę, że przy mojej cerze (tłusta ze strukturą i rozszerzonymi porami) skraca jego trwałość. Mam na myśli szybsze "wyświecanie" się cery.

Musicie jednak wiedzieć, że ja nakładam makijaż jedynie przed wyjściem. Gdy pracuję w domu, zdalnie - nie maluję się.

Wtedy krem sprawdza się w 100 %.



O produkcie

SUPREME RENEWAL DETOX to regenerujący i detoksykujący zabieg na noc, skomponowany ze starannie dobranych składników aktywnych.

Chroni komórki macierzyste skóry, ma właściwości naprawcze, nawilżające i kojące.

Działa intensywnie w kierunku zwalczania oznak starzenia się skóry oraz przywraca jej młodzieńczy i zdrowy wygląd.

Formuła  lekkiego żelu-kremu działa odświeżająco i uspokajająco.

Moje wrażenia

To zdecydowanie mój faworyt, jeśli chodzi o konsystencję (mam tłustą cerę, wolę lekkie konsystencje).

Ciekawie wygląda opakowanie - w pojemniczku jest komora (woreczek), która zasysa się pod wpływem wypompowywania produktu. Produkt nie osadza się na ściankach. Pierwszy raz widzę takie rozwiązanie.

Ten lekki krem na noc pachnie ziołami - ja wyczuwam rumianek, ale nie jestem w tej dziedzinie ekspertem. :)

Doskonale sprawdza się jako pielęgnacja na dobranoc, ale... używałam go już pod wieczorny makijaż!

Jest rewelacyjny! Posłużył mi również jako baza pod makijaż sylwestrowy.

Jeśli chodzi o wydajność, wypada gorzej niż pierwszy krem. Jednak liczę się z tym, że jest go po prostu mniej w opakowaniu - 30 ml.





PODSUMOWANIE

Czy polecam kremy Sensilis?

Zdecydowanie tak! Produkty świetnie łączą się ze skórą i nie powodują żadnych podrażnień. Oczywiście mam świadomość tego, że na długofalowe efekty trzeba będzie trochę poczekać.

Komu polecam kremy Sensilis?

Polecam je paniom, które poświęcają uwagę pielęgnacji cery i lubią celebrować codzienne rytuały, tak jak ja.

Polecam je również osobom, które regularnie sięgają po produkty z wyższej półki i cena luksusowego kremu nie jest dla nich barierą.

Czy mam ochotę przetestować inne produkty z oferty Sensilis?

Zdecydowanie tak! Zainteresowały mnie szczególnie kremy z linii PURE PERFECTION oraz produkty z serii RITUAL CARE.


To już wszystko na dziś.

Mam nadzieję, że produkty Sensilis Was zaciekawiły.

Jeśli macie jakieś pytania, chętnie na nie odpowiem!

Buziaki!

Wasza Aga :)