Witajcie Kochani!
Dziś przy okazji postu stylizacyjnego, zapoznam Was z marką TRIVIUM - projektem, który został zainicjowany przez kobiety i stworzony właśnie dla kobiet.
Podczas mojej modelkowej przygody spotkałam, poznałam czy odkryłam wielu fascynujących ludzi... ludzi z pasją i przeświadczeniem, że to co robią jest słuszne, wartościowe i potrzebne.
Czasem dzieje się tak, że myśląc, iż już znalazłam wszystko co najlepsze... nagle odkrywam kolejną perłę w morzu kobiecej, dojrzałej mody.
Znalazłam Trivium i "przepadłam" na dłuższą chwilę oglądając ich projekty, czytając to, co Trivium chce nam przekazać.
Markę Trivium tworzą trzy panie - Ksenia, Kasia i Patrycja. Oto jak przedstawiają swój projekt, swoją inicjatywę na stronie www:
PROJEKT TRIVIUM to miejsce modowej inspiracji dla prawdziwych kobiet - 30, 40, 50-cio,….latek, świadomych swojej wartości, ale i tych niepewnych siebie. Z za dużym, lub za małym biustem i z takim w sam raz, z pupą jędrną i jędrną trochę inaczej. Dla tych, które już potrafią oswoić upływający czas i tych, które chcą się tego nauczyć.
Zbuntowałyśmy się przeciwko temu, że wielu producentów ubrań zapomniało o kobietach, które mają biust, talię i biodra. Chcemy, by nasze równolatki podjęły wyzwanie i eksperymentowały z modą.
Wierzymy, że każda kobieta może czuć się atrakcyjna i pewna siebie, może wyglądać oszałamiająco, inspirować koleżanki, córki i wnuczki dobrym stylem i czuć się pięknie. Bez względu na wiek czy figurę.
Chcemy szyć dla Ciebie ubrania. Ubrania, w których poczujesz się atrakcyjna, które podkreślą to, co w sobie lubisz, które pokażą światu, że jesteś piękna, na czasie i chwytasz życie pełnymi garściami.
copyright www.triviumfashion.pl
Będąc temperamentną brunetką, zapragnęłam mieć to czerwone ponczo z oferty marki Trivium.
Widząc je jeszcze na zdjęciach, układałam stylizacje z nim w roli głównej. :)
Teraz już wiem, że pięknie wygląda z klasyczną, białą koszulą w wersji biurowej...
oraz ze skórkową bazą - w wersji spacerowej. :)
Piękne opakowanie, w którym dotarła do mnie przesyłka również nie jest bez znaczenia. Przypomniały mi się filmy, w których panie wynosiły swoje kapelusze ze sklepu w wielkich, ozdobnych pudełkach.
Radość otwierania takiego ozdobnego pudła, odkrywanie jego zawartości - bezcenne! :)
W pudełku znalazłam również zapachowy woreczek, uszyty z miękkiej wełny parzonej. :)
Podoba Wam się moje nowe ponczo? :)
Możecie mieć takie same! Wystarczy wziąć udział w konkursie, jaki organizuje Trivium na swoim fanpejdżu na fb - klikając w ten LINK :)
Trzymam za Was kciuki! <3
Zaglądajcie do mnie!
Buziaki!
fot. Grześ <3
Bardzo fajnie sie prezentuje...ta czerwień zniewala :)
OdpowiedzUsuńładnie Ci w czerwonym :)
OdpowiedzUsuńCudna Aga
OdpowiedzUsuńŁadnie Pani wygląda w tej czerwieni oraz ładną Pani ma figurę;) Zawsze uśmiechnięta Pani jest.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Autor bloga Puszyste XL
O! Nie wiem dlaczego, ale bardzo kojarzy mi się z indiańskim stylem! :) No i czerwień - Pani atrybut! Bardzo elegancko i kobieco. Te ciuchy nie znajdą się jednak w mojej szafie, ale myślę, że moja mama by mogła się skusić! Bardzo fajny post. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńCóż to takiego...? Tego szukałam! Cudowne sweterki. A ten pani, idealny na jesień. Wygląda bosko. No i ten kolor... Gdy ma się takiego cudaka, nie potrzeba makijażu ani wymyślnych fryzur. Wspaniałe projekty. Całkowicie ściągają na siebie uwagę!
OdpowiedzUsuń