Witajcie Kochani!
Dziś mam dla Was wpis kosmetyczny. :)
Opowiem Wam o profesjonalnych kosmetykach do pielęgnacji włosów ze sklepu SklepFryz.pl.
Od dawna wiadomo, że jeśli ktoś choć raz spróbuje profesjonalnych produktów do pielęgnacji włosów, nie będzie już patrzył tak przychylnie na drogeryjne kosmetyki.
To zupełnie inna jakość, inna wydajność i inny efekt.
Jak pewnie zauważyliście, zmieniłam ostatnio kolor oraz długość włosów.
Są teraz dość mocno rozjaśnione i zdecydowanie krótsze niż zawsze.
Moje włosy przetłuszczają się od nasady i są przesuszone na końcach, a przez to dość problematyczne.
Mam też niestety skłonność do łupieżu, który czasem znika na długie miesiące lub nawet lata, a potem powraca nagle i towarzyszy mi długi czas.
Potrzebowałam więc doradztwa oraz wyboru szamponu i odżywki/maski.
Pani Marta ze sklepu SklepFryz.pl doradziła mi szampon Actyva Purezza G marki Kemon oraz maskę bursztynowo-arganową Gold Oil Essence marki Montibello.
Postanowiłam dać im szansę! :)
Kosmetyki dotarły do mnie pięknie opakowane!
Dobre pierwsze wrażenie to podstawa! :)
Oczyszczająco - peelingujący szampon Actyva Purezza G marki Kemon ma gęstą konsystencję z wyczuwalnymi granulkami.
Doskonale się pieni i jest bardzo wydajny.
Nakładam go na skórę głowy i na włosy, następnie dokładnie masuję.
Po spłukaniu produktu z głowy, włosy zyskują taki lekko matowy efekt - ciężko to sprecyzować, ale to ciekawe doznanie.
Mam poczucie, że włosy są dokładnie oczyszczone.
Stosuję produkt dwa tygodnie.
Kondycja skóry znacznie się poprawiła.
Łupież nie zniknął całkowicie, ale myślę, że to długofalowy proces, stopniowy efekt.
To co daje się zauważyć, to znacznie przedłużone uczucie świeżości włosów.
Maska bursztynowo-arganowa Gold Oil Essence marki Montibello ma lekką, kremową konsystencję o żółtym, lekko złotawym kolorze.
Maska ma za zadanie odżywić i wygładzić włosy.
Zdecydowanie spełnia swoje funkcje, to da się odczuć natychmiast po zastosowaniu.
Włosy są miękkie, lejące ( nawet po rozjaśnianiu) i pięknie pachną lekko orientalną wonią.
Mój partner Grześ zachwycił się zapachem moich włosów po zastosowaniu maski.
Czasem używam maseczki jako kompres - przykrywam włosy folią i ręcznikiem.
Innym razem nakładam maskę tylko na parę chwil.
W obu przypadkach efekt jest porównywalny.
Moje włosy potrzebują teraz intensywnej pielęgnacji.
Wczoraj rozmawiałam z moją sąsiadką Agą. Pochwaliła moje włosy - ich długość i kolor.
Ale już za chwilę, zapytała mnie, czy nie szkoda mi niszczyć włosów zabiegami - chodziło jej o utlenianie.
W momencie gdy je dotknęła, ze zdumieniem zauważyła, ze kondycja włosów jest naprawdę dobra!
Czyli... pielęgnacja działa! :)
Zapraszam Was do kontaktu ze sklepem na ich profilu na fb - TUTAJ.
Nie wahajcie się pytać o wszystko - jestem pewna, że dostaniecie wyczerpującą odpowiedź!
:)
A teraz niespodzianka dla wszystkich moich czytelniczek i czytelników!
Wpisując hasło AGNIESZKA w formularzu zamówienia, w okienku "wiadomość dla sprzedawcy" otrzymacie atrakcyjny gratis, który na pewno Was ucieszy!
:)
Jestem ciekawa, czy znacie zaprezentowane przeze mnie produkty.
Dajcie znać w komentarzu! :)
To już wszystko na dziś!
Ślę buziaki!
Wasza Aga :)
:) Kiedyś miałam szampon Kemon, chyba wygładzający. Byłam zadowolona - może warto do niego wrócić. Życzę Ci Aga dalszej przyjemności z używania tych kosmetyków i dobrych efektów na włosach!
OdpowiedzUsuń