piątek, 27 lutego 2015

Prasówka Plus Size Fashion and Style - Luty 2015 :)

Witajcie Kochani!

Kończy się kolejny miesiąc... a więc pora na prasówkę Plus Size Fashion and Style! :)

Już trzeci miesiąc z rzędu przeglądam prasę kobiecą, szukając w niej wątków modowych  o tematyce plus size. :)

Wpisy związane z przeglądem prasy znajdziecie na moim blogu w etykiecie "prasówka" - jest to cykl wpisów, który będzie się pojawiał  raz w miesiącu. :)

 A wiec... zaczynamy! :)

1. W Show znalazłam dwie  kolorowe strony pod tytułem "Modnie w rozmiarze XXL", gdzie na przykładzie  gwiazd pokazane są typy sylwetek, ich stylizacyjne wpadki oraz właściwe stylizacje.

Nic odkrywczego, no ale coś się dzieje i przykuwa oko.

Rzadko się "czepiam" słów czy sformułowań... lecz nie znoszę słowa "defekt", odnoszącego się do  kobiecej sylwetki. :)

Zamiast cyt. " zakryć mój największy defekt" ...wolę podkreślić swoje atuty! HA! :)


źródło: Show 4/2015


2. W piśmie " Dobre rady" sporo się dzieje!

Znalazłam " wyszczuplające triki Magdy Gessler"...



...wzorzyste ubrania na każdą figurę...


oraz siedem wcieleń żakietu, zaprezentowanych przez czytelniczkę magazynu. :)


źródło: Dobre Rady 03/15


3. W magazynie "Kobieta i życie", w dziale "moda dla każdej z nas" znalazłam wzory, które modelują figurę.

Muszę przyznać, ze są to całkiem ciekawe stylizacje. :)

źródło: Kobieta i życie 3/2015


4. W Tinie - metamorfoza czytelniczki.

Wyglądać szczupło w rozmiarze 40/42... nie chcę być złośliwa, ale TO DOPIERO WYCZYN! :) :) :)

"Plus" za pokazanie zwyczajnej kobiety i ładne stylizacje. Szkoda tylko, że w dalszym ciągu rozmiar 40/42 jest powodem kompleksów...


źródło: Tina 4/2015


5. W Olivii - Edyta Jungowska na okładce i w wywiadzie.

Piękna pastelowa stylizacja, prawda? :)



Znalazłam też dżinsowe stylizacje dla każdej figury.:)


źródło: Olivia 3/2015


6. Na koniec felieton w Grazii autorstwa Michała Zaczyńskiego.Jak zwykle przyjemny i trafiający w punkt.

Troszkę o modzie, trochę o Nowym Yorku, szafiarkach i przebierankach.

Wiecie, że lubię modę, którą sama nazywam "użytkową".  Daleko mi do stylizacji, które nie sprawdzą się w praktyce. Założyć - sfotografować - zdjąć - odsprzedać.... to nie ja. :) :) :)

Po przeczytaniu felietonu, cały czas nucę " tete tee re tete tee re" haha - do melodii piosenki z repertuaru Suzanne Vega.

Nice! :)

To wszystko na dziś!

Nowy post już niedługo!

Zaglądajcie do mnie!

Buziaki! :)

1 komentarz:

  1. Przeglądałam, czytałam i rzeczywiście, sporo praktycznych porad, Pani Jungowska fantastycznie wystylizowana, świetne rady dotyczące ubioru Pani Gessler :) A Pani w rozmiarze 40/42 nie wiem czego się wstydziła :) wygląda całkowicie normalnie :)

    OdpowiedzUsuń