niedziela, 22 maja 2016

Koronka, zamsz, frędzle i pióra...


Witajcie Kochani!

Dziś postanowiłam pokazać Wam jasną, koronkową sukienkę Etta marki Scarlett w zupełnie innej odsłonie! :)

Sukienka oryginalnie pochodzi z kolekcji ślubnej White Wedding, lecz ma tak uniwersalny krój i kolor, że śmiało może być wykorzystana w stylizacji dziennej.

Połączyłam ją z dodatkami w indiańskim stylu.

Mam na sobie kurteczkę-wdzianko Blue Shadow z frędzlami, wykonaną ze sztucznego zamszu.

Moje piórkowe kolczyki i wisior znacie już z  wcześniejszych wpisów. :)

Do zestawu dopasowałam sandałki 5th Avenue z rudo-brązowej skóry z kolekcji marki Deichmann.

Moją rudą, skórzaną kopertówkę z napisem oohh la la kupiłam w TK Maxxie.

Mam nadzieję, że spodoba się Wam ten zestaw!

Ślę buziaki!

Wasza Aga :)

Fot. Grześ <3









3 komentarze:

  1. Piękna stylizacja!
    Mam pytanie:czy sukienka ma kolor biały czy raczej wpada w złamaną biel/ecru?

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak widać rozmiar nie ma żadnego znaczenia. Wyglądasz obłędnie :)

    OdpowiedzUsuń