sobota, 20 stycznia 2018

Biały puch i kilka zimowych portretów


"... Pada śnieg, puszysty śnieg...
 ... lubię patrzeć gdy tak cicho spływa w dół... "

Ha ha... No dobrze, już nie będę! 😆😊😋


A więc od początku...

Witajcie Kochani!

No i mamy zimę... taką prawdziwą i nieudawaną.

Jest dość mroźnie i w końcu spadł śnieg.

Piszę "w końcu", gdyż sądzę, że każdy z nas trochę cieszy się z tego białego puchu.

Dodatkowo w naszym mieście zaczęły się właśnie ferie zimowe.

Myślę, że opady śniegu w tym okresie są fantastyczną atrakcją dla dzieciaków.

Odejdą trochę od komputerów, żeby poszaleć z kolegami na sankach!

Przejeżdżaliśmy wczoraj z Grzesiem obok Góry Chrobrego (obrzeża elbląskiej Bażantarni) i przez chwilę patrzyliśmy na ludzi zjeżdżających na nartach ze stoku.

Zaskoczyła nas pozytywnie ilość osób, które spędzają aktywnie czas w weekend.

Tak trzymać!


Jako że zatrzymaliśmy się na chwilę w parku, wykorzystałam ten czas na szybką serię zdjęć.

To pierwsze zdjęcia ze śniegiem w tle w tym roku!

O żadnych "rozbierankach" i sesjach w stylu "glamour" nie ma obecnie mowy, bo jestem chora.

Więc na tych zdjęciach jestem ciepło opatulona.

Tak naprawdę, wpadłam tylko wysłać Wam kilka uśmiechów! :)

Ściskam!

Wasza Aga :)

Fot. Grześ <3







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz