poniedziałek, 19 lutego 2018

TYDZIEŃ w TELEFONIE - (12 luty - 18 luty)


Witajcie Kochani!

Pora na tydzień w telefonie! :)

Jak wiecie przez chorobę byłam "uziemiona" w domu, a przez to mniej aktywna w mediach społecznościowych.

Z chorobą nie ma żartów i czasem trzeba dać sobie chwilę na rekonwalescencję.

Pokażę Wam teraz mój "arsenał przetrwania"!

Gdy jestem chora wspomagam się ciepłymi przekąskami w kubku. Na nic innego nie mam zazwyczaj ochoty.


Ups! Dorzuciłam coś jeszcze! :)


Mimo całej szafy kreacji, które doskonale sprawdziłyby się w ten WYJĄTKOWY dzień czy też wieczór ... Walentynki musieliśmy spędzić w domu.

Chociaż nie poszliśmy do żadnej restauracji... to restauracja "przyszła" do nas!


Walentynkowy prezent też mnie nie ominął! Jest efektowny i pięknie pachnie... już teraz swobodniej oddycham i czuję zapachy!

Super jest być obdarowaną zapachem dla KSIĘŻNICZEK! 💓


Siedzenie w domu umilał mi sporadyczny kontakt z Wami oraz...  dostawy paczek!

Oto świetny zestaw z Deichmanna, który już możecie zobaczyć w stylizacji - TUTAJ!


Na zdjęciach niżej zobaczycie nowości z Drogerii internetowej TESTA, które będę testować w najbliższym czasie.


Mam w związku z tym pytanie...

Dziewczyny, używacie gąbeczek do makijażu w stylu "Beauty Blender"?  Tych różowych "jajeczek" o różnej wielkości?

Ja jestem fanką aplikacji kosmetyków o płynnej konsystencji za pomocą dłoni i palców, ale już przetestowałam gąbeczki, więc spodziewajcie się postu w najbliższym czasie.


Nadchodzą również nowości marki Scarlett!💓


Nowe projekty, fasony, kolory, detale...



Jest też i nowa metka!


Marka ORSAY też wie jak poprawić mi nastrój w  chorobie!

Orsay team wysłał mi paczkę niespodziankę z kilkoma uroczymi dodatkami.

W czasach gdy byłam "motylem" - Orsay był zawsze na mojej shoppingowej liście MUST HAVE.

Obecnie nie mieszczę się w ich rozmiarówkę, ale często sięgam po stylowe torebki, szale i czapki!




To już wszystko... mam nadzieję, że choroba odchodzi na dobre!

O wszystkich nowościach będę Was informować!

Stay Tuned!

Buziaki!

Wasza Aga :)

2 komentarze:

  1. W Walentynki niestety również dopadło mnie przeziębienie, przez co spędziłam dzień pod kołdrą u chłopaka. Ale i tak było fajnie i też jedliśmy pizzę! Jestem ciekawa jak pachnie księżniczkowy zapach :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę ładne czapeczki! Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń